Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

Czas na kolejną przerwę...

Obraz
   Nie cierpię początku cyklu... To najbardziej depresyjny dzień miesiąca... Była nadzieja, jakby namalować wykres,to do 27 dnia cyklu krzywa nadzieji kształtowała by się pionowo w górę, po to by następnego dnia z hukiem spać w jednej sekundzie w dół, niby wszystko szło zgodnie z planem,a mimo to znów coś zawiodło, znów coś poszło nie tak,jak miało iść... I można by rzec,że człowiek zmagający się z problemem niepłodności przez przeszło 5 lat, do pewnych rzeczy się przyzwyczaił, z jednej strony tak, ale z drugiej nie do końca....    Nadszedł ten moment, że robię przerwę- nie będzie leków, nie będzie moksy, nie będzie pilnowania się,że np. w tym dniu cyklu nie będę intensywnie ćwiczyć lub chodzić na saunę, że po owu nie będę mogła się napić lampki wina itd., nie,koniec z tym,będę robić to, na co będę miała ochotę; nie będę zaglądać na kalendarz,jako na konkretny dzień cyklu ( jak to było do tej pory żeby wiedzieć od kiedy do kiedy brać Clo i duphaston oraz od kiedy do kiedy robić moks

" Bo miłość Boga jest zawsze...ogromna, niebanalna..."

Obraz
"Ukląkłem do modlitwy, ale nie na długo Mam tyle pilnych spraw do załatwienia muszę się spieszyć, trzeba iść do pracy W domu rachunki do zapłacenia Więc odmówiłem prędko króciutką modlitwę I szybko się z kolan poderwałem Spełniłem przecież chrześcijański obowiązek I uspokoiłem sumienie, tak sobie myślałem Przez cały dzień nie miałem czasu na nic Nie stać mnie było na słowo pociechy, ni pochwalę Nie modne są rozmowy o Chrystusie Bojąc się kpin kolegów po prostu milczałem Za dużo zrobienia, nie mam czasu, nie mam Było to moje stałe narzekanie Nie było też czasu dla głodnych i potrzebujących Lecz znalazł się czas! A był to czas skonania! A kiedy stanąłem przed obliczem Pana Drżąc cały, nieśmiało podszedłem pod niebiańskie wrota Ujrzałem Boga, a w jego ręku otwartą księgę A była to księga Żywota Bóg spojrzał do Księgi i wyrzekł te słowa: Nie widzę Twego Imienia choć szukam go w niebie… O, teraz sobie przypominam! Miałem je tu wpisać, Lecz zabrakło mi czasu dla Ciebie