16.03.2011


Witam


Miałam już dzisiaj nie pisać, ale jednak jestem:0) Poświęciłam te 5 minutek, które miało byc przeznaczone na leżenie już w łóżku, ale niech będzie- co tam będę wylegiwać sie w łożu zaniedbując mojego bloczka hihi
dzisiaj początek dzionka był kiepski- pogoda dziwna- sipiało, zimno było itd... i od razu humor jakiś taki dziwny, włączają się mechanizmy narzekania i pobudza się stan "depresyjny"....a niech to- a było już tak fajnie........
 w pracy ciągnęło się nie możliwie........w "wolnej" chwili poczytałam o tym, co w ostatnich dniach jest na pierwszych str. gazet i jako pierwsze wiadomości w radio........

Ostatnio nawet muszę dobrze spać, bo nie było nocy żeby nic mi nie śniło- zawsze coś- i np. dzisiaj mi się śniła sąsiadka- młodsza ode mnie o 3 lata, ze swoim chłopakiem....w tym moim śnie, ten chłopak był taki cudowny- taki mój ideał- facet moich marzeń-i wtedy czułam  taką zazdrość, byłam bardzo zła, że mój ideał jest "własnością" kogoś innego....a on był taki miły, grzeczny, uprzejmy itd......widzicie to mnie prześladuje nawet w nocy-och....kiedy się to wreszcie skończy............
a kolejny sen-tej nocy był o tym, jak pewien młody mężczyzna prosił ludzi o kilka zł; podchodził do kazdej napotkanej osoby i pytał o grosz.....mało kto mu dał i pewna kobieta zlitowała się nad nim, wyciągnęła portfel i szukała drobnych;  kiedy mężczyzna zauważył w jej portfelu kilka papierkowych pieniązków, chwycił go, wyszarpał z rąk kobiety i próbował uciekać, lecz ja widząc to, zajechałam mu drogę samochodem; dalej nie wiem co było, bo w najważniejszym momencie mego snu- jak to zawsze bywa-- zadzwonił mi budzik.....




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...