to jest coraz gorsze.......

"W łabędzia zmienię się
I odlecę jak najdalej dalej stąd
Byś nie mógł odnaleźć mnie...."

Samotność jest straszna; ma się wokół siebie ludzi, wspaniałych ludzi, z którymi można o wszystkim pogadać, pośmiać się, spędzic miło czas.....a mimo to czegoś brakuje....a mimo to są takie dni, kiedy człowiek jest zupełnie sam- czasem jest to nawet samotność z wyboru.......
Tak samotność z wyboru, nie chce się nigdzie wyjść, spotkać się..... najlepiej zaszyc sie w domu samemu z własnymi myślami, marzeniami, planami........ i wtedy czuję jak serce mi ściska.... Będzie tak dopóki nie znajdę tej drugiej połówki; ta beznadzieja; czas mija, a ja nie mam na kogo czekać, ja nie mam do kogo dzwonic (chodzi mi oczywiście o sprawy damsko-męskie), z kim wyjść, poczuć męskiego zapachu przy sobie:0)....., jakie to dla mnie trudne, a jak bardzo boli, a najgorsze jest to, że na to nie ma lekarstwa........to tak bardzo boli........ nadzieja gaśnie...... człowiek staje się powoli "kaleką", zaczyna brakowac tej drugiej osoby....... pozostaje smutek, zal, beznadzieja..........wszystko co najgorsze wkrada się wewnątrz.........i nic sie nie chce....człowiek opada z sił................

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...