znowu koniec tygodnia ..........zatrzymac czas- to niemożliwe

I znowu mamy piatek- naprawdę to bardzo szybko leci......juz za niedługo przyjdą świeta i Nowy Rok.......
9 października rodzice mieli 25 rocznicę ślubu.....ja nadal chodze do moich dzieciaczków... Ich mama powiedziała, ze mnie bardzo polubili i kiedy chodze po tego starszego do przedszkola- bardzo się z tego cieszy... wczoraj byłam u nich sprzątać...pobawiłam sie przez chwilkę z tym młodszym- kochany jest a ma takie kręcone włoski a jak śmiesznie pije.... jestem zachwycona takimi maluszkami....
za tydzień na wybory i tak sie złożyło, ze siedze w komisji:0) fajnie kilka groszy się przyda.......
Znajomy siedzi sobie w Holandii tam pracuje i sobie zyje cieszę sie, że mu się udało- niech powodzi mu się jak najlepiej :0).........

Paweł nic się nie odzywa, mimo że napisałam mu smsa z zapytaniem co tam u niego słychać, ale "burak" nic nie odpisuje- nie to nie trudno- widocznie taki zachwycony swoją laską, ze świata poza nią nie widzi......ale no cóż......

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...