życie takie jest.......

dawno nie pisałam......no a przez ten czas duuużo sie działo, oj działo  sie działo.......
w niedzielę sobie siedziałam w komisji na wyborach i poznałam superowskich ludzi- tyle co sie tam uśmiałam-na prawde atmosfera była zarąbista......super było........
dzieciaczki chore; malutka kluseczka tak kaszle aż mi jej żal- a nie dość to to ma astme- boroczek........jest kochany.dziś zostałam z nim na chwilke- wygłupiał sie, popisywał, ale jest na prawde kochanym dzieckiem...........wszystkim się ze mną dzieli- wszystko mi daje, pomaga sprzatać, pokazuje zwierzątka w książeczce.kochany.......... kilka dni temu napisał do mnie Paweł- i sie bardzo ucieszyła, ze znalazł chwilke aby do mnie napisać........ uczieszyłam sie z tego niesamowicie.............
dziś była zdruzgotana- byłam u lekarza a on na mnie wyjechał, ze mam się zamknąć, i takie tam- psychiczny lekarz..........ale tylko zniszczyłam moje nerwy...ale niektórzy tacy są- jednym zalezy na kasie a sa tacy- bardzo mało, którzy swój zawód traktują jako powołanie...........
dzis miałam kolejne jazdy- już trochę lepiej- ale ja ja na prawde  jestem mała- jak ja nie widzę krawężnika:0) ..............ale oprócz tego to obleci..DZiś traktowałam mojego instruktora z dystansem- przyznawałam mu rację itd. żeby mógł sie poczuć, ze jest ode mnie mądrzejszy w tym fachu- żeby mi juz nie mówił, ze ja zawsze mam rację itd. to brałam go na dystans- ale jestem....... i moze dlatego nie mam jeszcze żadnego chłopaka?? Ale nie, bo ja mojego chłopaka traktowała bym inaczej- byłby traktowany w promocyjnych warunkach hihihihihi- byłby najukochańszym na swiecie i nie dałabym o nim powiedzieć żadnego złego słowa i to On byłby najmądrzejszy- a na pewno mądrzejszy ode mnie.........nie pozwoliłabym na niego powiedzieć złego słowa, bo byłby najukochańszy..................
Ale nie ma go............Może gdzieś tam jest.......moze to ja nie zasługuje na takiego kogoś........sama nie wiem......Jaki Ty Boże masz plan względem mnie? co mi szykujesz? co dalej będzie? pozostaje mi sie modlić, gorliwie i z wiarą..........I tak Panie Twoja wola będzie........Ty juz masz zaplanowane jak ma wyglądać życie każdego z nas........... Niech sie spełni moje największe marzenie- Kochać i być kochana- tzn. mieć wspaniałego chłopaka:0)................

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...