wakacje...

wakacje - piękny czas- mijają szybko praktycznie z dnia na dzień......
tydzień temu miałam urlopik kilka dni i pojechałam sobie w góry trochę odpocząć- oderwać sie od rzeczywistości.....


było pięknie- choć nie ukrywam, że byłoby o wiele piękniej, gdybym tam była z chłopakiem- (którego i tak zreszta nie mam).... i coś czuje, ze nigdy nie będę go miała......masakra......
nie chce się wywodzić i być podobna do nastolatki, która przezywa swoja miłość i zakochanie w jakiś wyimaginowany sposób czy coś..... po prostu tak czasem źle mi z tym.....
I myślę, ze jest wiecej takich dziewczyn w podobnej sytuacji co ja....
czasem to nawet nic się nie chce- bo po co, dla kogo........

powiem Wam, że mnie to strasznie męczy...... czasem próbuję sobie nawet wyobrazić jakby to mogło być, gdybym Go miała- jak w ogóle wyglądało by moje życie, ale szybko próbuję to zamazać, gdyż po "bujaniu w obłokach" jest mi jeszcze gorzej........
trzeba wierzyc, że będzie lepiej, że wszystko przyjdzie w odpowiednim momencie......chyba trzeba po prostu czekać.........

  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...