to już wrzesień...

To już wrzesień- początek jesieni....wakacje przeleciały jak zwykle szybko i dzieci już chodzą do szkoły.........w te wakacje było tak, jak i w tamte-poprzednie....zawsze przed ich rozpoczęciem, mam taką małą iskierkę nadzieii że może poznam kogoś-że już nie będę sama, ale ......to juz chyba stało się tradycją, ze za każdym razem jest tak samo.....

w wakacje nie ma z kim pojechać na jakiś choćby i krótki odpoczynek....... życie singla jest cholernie nudne i głupie...........

tak, to już wrzesień....kolejny wrzesień w moim życiu nadal żyjąc życiem jak dawniej.....może nie tak samo, bo prxzecież jestem starsza.....

czy bedzie jeszcze w moim życiu wrzesień inny od tych pozostałych, które już przeminęły????

z drugiej strony cieszmy sie tym, co mamy........

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...