15,04,2011

I mamy piątek- koniec tygodnia, a początek weekendu- szczerze mówiąc, to od czasu jak nie pracuję, weekend niewiele różni się od pozostałych dni w tygodniu-naprawdę.... jak siedzi się cały czas w domu- w sensie nie pracuje się- to tak to wygląda....
Dzisiaj kolejne porządki... porobiłam kilka rzeczy...
dzisiaj mieliśmy Drogę Krzyżową ulicami miasta....fajnie tak..tylko szkoda, że sama, no ale cóż-poszłam z rodzicami... czy to się zmieni?
dobra zmykam spać, bo oczy mi sie zamykają

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...