"Wiara czyni cuda, wierząc w to, że sie w końcu uda..."

Ostatnio znalazałam w Internecie taki cytat- hasło, które mi się spodobało, a brzmi tak:

"Czasami, gdy człowiek traci nadzieję...


marzenia się spełniają..."


i do tego taki oto obrazek


na blog


fajny co nie? mnie też się bardzo podoba...


Ostatnio dowiedzieliśmy się z mężem o pewnym zastosowaniu oliwki dla dzieci, ale w tym przypadku nie dla nich... nawilżenie pochwy i przede wszystkim, zmniejszenie lub nawet wyeliminowanie tarcia, a co za tym idzie- bólu podczas stosunku- nie wierzycie?- prosze sprawdzić na własnej skórze, a na pewno zobaczycie różnice... i raczej nie powinna ona zaszkodzić płodności, gdyż mamy te informację od małżeństwa, które stosowały ten naturalny lubrykant i doczekali się 4 dzieci...


W przyszłym tygodniu jestem zapisana na wizytę u lekarza naprotechnologa  i już nie mogę się jej doczekać; za niedługo będzie za mną drugi cykl z obserwacjami wg modelu Creightona... Czasem nie jest łatwo z tymi obserwacjami, ale po 1 to sa poczatki, a po 2 nie wolno się zrażać, ani poddawać, bo jeśli chcemy do czegoś dojść, to musimy być wytrwali i konsekwentni...Dzisiaj od samego rana, a nawet i już w nocy bolał mnie brzuch- czułam takie jakby lekkie skurcze i w pewnym momencie było mi słabo i niedobrze- zażyłam espumisan, wypiłam 2 filiżanki rumianku- trochę przeszło, ale nie do końca... Osoby, które wiedziały o moich dolegliwościach mówiły: "A może Ci coś jest?", "A może Ty jesteś w ciąży?" A ja zaczynałam się śmiać i kręcić  głową mówiąc, no raczej nie, chyba tak nie objawia się ciążą- choć w duchy sobie myślałam, a może coś w tym jest, skoro tyle osób sugeruje mi błogosławiony stan?! wiem, głupia jestem, a to dlatego, że bardzo bym chciała aby ten scenariusz był prawdziwy, ale niestety tak raczej nie będzie...
Ostatnio w pracy, jeden klient rzucił hasło- "Jak tam od Pani bliźniaki się rozwijają?Bo jo garnitur już mom naszykowany..." Nawet nie wiem, skąd się wzięło te hasełko, ale jak widać, wiele osób dobrze mi, życzy i z niecierpliwością czekają na to, aż zostanę upragnioną mamą... bardzo miło z ich strony, ze nam kibicuja, choc nie wiedza oni jak ciężka i trudna to walka i ile kosztuje wysiłku, ale nie musza wiedziec, niech tylko trzymają kciuki za to, by wszystko się szczęśliwie skończyło....


Komentarze

  1. Takie myślenie nie jest głupie. Mimo, że doskonale zdaje sobie sprawę że kilka dni po owulacji jest stanowczo za wcześnie na jakiekolwiek objawy ciąży to za każdym razem pojawia się jednak nadzieja, a może jednak...

    O takim zastosowaniu oliwki nie słyszałam :D ja jej używam ale klasycznie do smarowania całego ciała :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ku pokrzepieniu serc- " sposoby" na niedrożne jajowody

Moja walka z niedroznymi jajowodami...

I jesteśmy dalej; zrobiliśmy krok do przodu...